W kontekście mikroinstalacji fotowoltaicznych, montowanych np. na dachach domów jednorodzinnych, wiele mówi się o ekologii. Powszechnie znany jest fakt, że tworzące je panele PV nie wpływają negatywnie na stan powietrza czy środowiska. Czy jednak podobnie jest w przypadku elektrowni słonecznych, na które składają się często setki takich instalacji? Postaramy się odpowiedzieć na to pytanie, biorąc pod uwagę wpływ farmy fotowoltaicznej na środowisko, powietrze, ekosystemy oraz zdrowie człowieka. Zapraszamy do lektury!
Farmy fotowoltaiczne powstają przede wszystkim po to, by wytwarzać duże ilości energii, która może zostać dostarczona wielu odbiorcom – zarówno osobom prywatnym, jak i firmom czy instytucjom. Ich istnienie ma jednak jeszcze jeden cel – redukcję emisji gazów cieplarnianych, w tym dwutlenku węgla, tlenków azotu czy siarki. Z czego to wynika?
Jak wspomnieliśmy wcześniej, na farmę fotowoltaiczną składa się wiele instalacji PV znajdujących się na wspólnym obszarze i połączonych ze sobą. Wytwarzają one energię elektryczną z promieniowania słonecznego, nie emitując do atmosfery szkodliwych substancji. Różnią się tym od tradycyjnych elektrowni, w których wykorzystuje się węgiel i gaz ziemny, czyli surowce przyczyniające się do degradacji środowiska naturalnego.
Wniosek? Farma fotowoltaiczna nie tylko nie zanieczyszcza powietrza, ale również pozwala ograniczyć zużycie paliw kopalnych i tym samym przyczynić się do poprawy jakości powietrza, jakim oddychamy na co dzień. Rosnąca liczba elektrowni słonecznych jest więc pozytywnym trendem, który warto wspierać i z którego… można czerpać wiele korzyści.
Pamiętaj! Przeciwnicy farm fotowoltaicznych wspominają często o zanieczyszczeniu powietrza, do jakiego dochodzi na etapie realizacji lub likwidacji elektrowni. Ma ono mieć związek z transportem poszczególnych elementów instalacji oraz ich montażem, do którego potrzebne są maszyny budowlane. Warto jednak pamiętać, że emisja zanieczyszczeń jest w takim wypadku krótkotrwała i w żadnym stopniu nie przyczynia się do zmian klimatu. W przeciwieństwie do pracujących przez całą dobę elektrowni wytwarzających energię przy wykorzystaniu paliw kopalnych.
Skoro wpływ farmy fotowoltaicznej na środowisko jest wyłącznie pozytywny, można wysnuć prosty wniosek – nie szkodzi ona ani człowiekowi, ani zwierzętom znajdującym się w pobliżu. Warto jednak przyjrzeć się tej kwestii nieco bliżej i poprzeć tezę stosownymi argumentami.
Po pierwsze, chcąc wybudować farmę fotowoltaiczną, trzeba dostosować się do obowiązujących w naszym kraju przepisów. Dotyczą one przede wszystkim zgodności z planem zagospodarowania przestrzennego oraz lokalizacji. Elektrownię słoneczną można zbudować wyłącznie na konkretnym obszarze – nieużytkach rolnych, a także w odległości minimum 200 metrów od siedlisk ludzkich. W praktyce oznacza to, że nie ma ona żadnego wpływu ani na zdrowie człowieka, ani na krajobraz.
Po drugie, farmy fotowoltaiczne nie produkują ścieków, które mogłyby negatywnie oddziaływać na wody lokalne, grunty orne albo stanowić zagrożenia dla zwierząt.
I w końcu po trzecie, elektrownie słoneczne – nawet te największe – nie są źródłem nadmiernego hałasu, który mógłby obniżać komfort okolicznych mieszkańców albo płoszyć mieszkającą na danym obszarze zwierzynę. Dźwięki emitują jedynie pracujące na farmach transformatory oraz wentylatory, jednak nie są one na tyle głośne, by mogły powodować jakiekolwiek szkody.
Produkcja paneli słonecznych montowanych na farmach fotowoltaicznych wymaga zużywania energii, a także surowców, takich jak krzem, srebro czy aluminium. Pozyskiwane są one z kopalń, co może w pewnym stopniu wpływać negatywnie na środowisko naturalne. Problem ten nie jest jednak duży, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, w jak dużym stopniu funkcjonowanie elektrowni słonecznych przyczynia się do ograniczenia zużycia paliw kopalnych oraz redukcji gazów cieplarnianych.
A co z odpadami, które powstają w trakcie realizacji albo likwidacji elektrowni fotowoltaicznych? Trafiają do specjalistycznych firm zajmujących się recyklingiem, dzięki czemu są przetwarzane i mogą zostać wykorzystane w przyszłości. Jest to działanie proekologiczne i jednocześnie gwarancja tego, że takie odpady nie wpływają negatywnie na środowisko naturalne.